Opel OE. Numer katalogowy części. 55353314 kolektor ssący klapy wirowe. 100, 00 zł. zapłać później z. sprawdź. Produkt: Opel vectra c 1.8 z18xer 140 kolektor ssący zafira. 400,00 zł z dostawą. dodaj do koszyka.
More pictures. With a fuel consumption of 4.3 litres/100km - 66 mpg UK - 55 mpg US (Average), 0 to 100 km/h (62mph) in 11.8 seconds, a maximum top speed of 125 mph (201 km/h), a curb weight of 3347 lbs (1518 kgs), the Insignia 2 Sports Tourer 1.6 CDTI 110HP has a turbocharged Inline 4 cylinder engine, Diesel motor.
Test: Opel Insignia 2.0 CDTi. Tohtoročným víťazom novinárskej ankety Auto roka je práve Opel Insignia. Zaslúži si svoj titul? Pokúšali sme sa to zistiť v našom redakčnom teste. Vyskúšali sme si ho s najvyššou výbavou Cosmo a s dvojlitrovým turbodieselom pod kapotou, ktorý dosahoval výkon 118 kW (160 k).
Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki. Opel. Opel. Zobacz też: Test Opel Insignia 2.0 CDTi. Używane: Opel Antara (2006 - 2015) – trwałość silników. 2-litrowy diesel spod maski Opla Antary nie jest mocno oszczędny. W mieście potrafi spalić prawie 9 litrów oleju napędowego.
Kup taniej KOREK ZBIORNICZKA SPRYSKIWACZY INSIGNIA ASTRA J K kod producenta: 13227300 z SULEJÓWEK ul.TRAKT BRZESKI 172 na Allegro.pl, za 13 zł w kategorii Części samochodowe - Wycieraczki i spryskiwacze. Opinie i recenzje czy warto kupić ofertę id: 12345244702? Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Motor oil Helix Ultra AG 5W-30 fully complies with the specification for the Insignia 2.0 CDTi 16V (A20DTL - 81kW) (DT) (2010-) and is the ideal lubricant for this car OPEL. Another alternate oils: <-25°C, 0W-30; <-25°C, 0W-40; -25°C, 5W-40. Oil change interval: 30000 km or 12 months. The capacity of the: 4.5litres.
. Opel Insignia 1. generacji to nadal nieźle wyglądający i popularny na rynku wtórnym samochód. Choć model ten zaskarbił sobie sympatię wielu użytkowników, to może nam też uprzykrzyć życie kilkoma mniej lub bardziej uciążliwymi usterkami. Pozostaje zatem jedynie przyjrzeć się bliżej potencjalnym awariom. Dla zwiększenia czytelności tekst został podzielony na sekcje. Nadwozie, układ elektryczny i elektronika Insignia pierwszej generacji dała się poznać jako auto spore z zewnątrz, ale ciasne w środku. Jest jednak ładna i – na szczęście – trwała blacharsko, bowiem Opel nie pozwolił sobie na powrót do niechlubnych czasów Vectr A i B czy też Astry F, dzięki czemu samochód jest dobrze zabezpieczony przed rdzą. W samochodach bezwypadkowych właściwie tylko wewnętrzne krawędzi drzwi (przy zawiasach) mogą sprawiać problemy. Podłużnice i progi? W zadbanych autach powinny być w bardzo dobrym stanie. Nie bez znaczenia jest zapewne fakt, że w ogólności Insignia dysponuje całkiem przyzwoitą powłoką lakierniczą, choć mimo wszystko zdarzają się incydentalne wpadki z jakością lakieru (głównie na zderzakach). Często powtarzającym się problemem jest niedziałający stycznik zamka klapy bagażnika – skutkiem jest brak możliwości otwarcia klapy. Na baczności powinny się jednak mieć osoby zainteresowane zakupem samochodu z adaptacyjnym, ksenonowym oświetleniem AFL (Adaptive Forward Lightning). Potrafi ono szwankować nie tylko w autach powypadkowych, ale w niektórych przypadkach także w Insigniach w idealnym stanie. To jeszcze dałoby się przeboleć, ale koszty oryginalnych reflektorów są niestety zaporowe. W przypadku konieczności wymiany lamp na nowe, z naszej kieszeni ubędzie nawet blisko… 6 lub 7 tys. zł. I to poza ASO. Pozostając przy temacie oświetlenia, znane są też przypadki wariującej elektroniki sterującej automatycznym włączaniem i wyłączaniem świateł. Konsekwencją tego jest samoczynne włączanie się oświetlenia np. w środku nocy i rozładowywanie akumulatora. Wygląda jednak na to, że jest to stosunkowo rzadko spotykany problem. Tyle tylko, że podobne cyrki zdarzają się też z udziałem… elektrycznie sterowanych szyb. Auto stoi pod chmurką, a właśnie zaczęło padać w środku nocy? Byłoby głupio, gdyby nagle otworzyć wszystkie szyby… O dziwo, dotykowe panele do sterowania temperaturą w wersji po liftingu nie sprawiają większych problemów. I da się je obsługiwać w rękawiczkach. Touchpad ma zdecydowanie mniej fanów. Oprócz powyższych kwestii, można też spotkać się z doniesieniami o gnijącej wiązce elektrycznej klimatyzacji w autach sprzed liftingu. Uszkodzona wiązka może spalić panel sterowania i uszkodzić kompresor klimatyzacji. Podwozie, zawieszenie i układ hamulcowy O ile zawieszenie Insigni przez większość użytkowników uważane jest za trwałe i nawet egzemplarze z amortyzatorami o zmiennej charakterystyce FlexRide na ogół jeżdżą bezawaryjnie, to często problemy sprawiają hamulce. W Insignii dostępne było kilka rozmiarów hamulców. Zgodnie z informacjami podawanymi przez ASO, z przodu są aż 4 opcje (tarcze mogą mieć średnicę 296, 321, 337 lub 355 mm – ostatnie dwie opcje zarezerwowane są dla wersji V6 Turbo oraz OPC), z tyłu 2 (tarcze lite 292 mm lub wentylowane 315 mm). Większe hamulce były montowane seryjnie w mocniejszych wersjach (od 160 KM w górę), podczas gdy mniej wydajny układ hamulcowy to domena samochodów o niższej mocy. Nie do końca radzi on sobie z dużą masą własną Insigni, która nierzadko przekracza 1600 kg. Efektem jest szybkie zużywanie się klocków hamulcowych i wichrowanie się tarcz. Skutkuje to oczywiście biciem kierownicy, ale okazuje się, że nie tylko hamulce potrafią być przyczyną tego zjawiska (choć stosowanie markowych zamienników zamiast części oryginalnych zdaniem wielu osób znacznie pomaga). Zdarza się, że za bicie odpowiedzialne są półosie napędowe, które w niektórych autach są po prostu nieodpowiednio wyważone. Półosi wymieniać raczej nie trzeba, ale zdarza się, że konieczne jest ich ponowne wyważenie. Okazjonalnie można usłyszeć o wadliwych tulejach wahaczy przednich. Ostatni powtarzalny problem w tej kategorii to felgi i opony, które często są zniszczone – czasem do tego stopnia, że trzeba kupić nowe lub komplet używanych w lepszym stanie. Co ciekawe, sprawa dotyczy nie tylko egzemplarzy z największymi, aż 20-calowymi felgami, ale także aut z kołami 17- czy 18-calowymi. Trudno to co prawda traktować jako usterkę w sensie dosłownym, ale z pewnością nie zaszkodzi się przyjrzeć kołom przy okazji ewentualnego zakupu auta. Insignia na 20 calach i z łysą oponą wymaga niemałego wkładu finansowego na start. Silniki benzynowe Opla Insignię A oferowano z szeregiem jednostek napędowych – od prostych, wolnossących silników i aż do bardziej skomplikowanych V6 Turbo czy diesli CDTI, także w wersji Biturbo. Po porównaniu z konkurencją Insignia nie musi się zanadto wstydzić, co nie znaczy jednak, że problemów nie ma. W przypadku silników benzynowych sprawa jest dość prosta: większość jest godna polecenia, choć dokonując wyboru odpowiedniej dla naszych potrzeb jednostki napędowej należy pamiętać o znacznej masie własnej auta. Trzeba też brać pod uwagę, że wolnossący motor stosowany w tym modelu nie ma hydrauliki zaworowej, wobec czego montaż instalacji gazowej może być kwestią nieco dyskusyjną. Z LPG zdecydowanie lepiej dogaduje się 140-konny silnik Turbo, któremu trudno cokolwiek zarzucić (poza nadal zbyt słabymi osiągami) – występował on zresztą z fabryczną instalacją gazową. Również silniki Turbo nie są przesadnie awaryjne. Nie. Lepiej nie. Najwięcej problemów wśród benzyniaków sprawiają w praktyce paliwożerne jednostki V6 i ich niezbyt wytrzymały łańcuchowy napęd rozrządu. Co gorsza, jest on potwornie drogi – przy korzystaniu z usług ASO rachunek może wynieść od mniej więcej 3-4 do nawet 7 tys. zł. Krążą też liczne głosy, że pod względem tak wytrzymałości, jak i cen części rozrząd silnika Turbo nie jest wcale wiele lepszy – zdarzają się problemy z napinaczami. Uszkodzony napinacz potrafi doprowadzić do demolki silnika, co kończy się koniecznością zakupu słupka za 20 tys. zł. Silniki Diesla Insignia to jednak przede wszystkim diesle – głównie CDTI w różnych wersjach mocy. Naczelnym problemem tych jednostek są uszczelki smoka pompy oleju, które z czasem parcieją. W efekcie prowadzi to do zmniejszania się ciśnienia oleju i ostatecznie do uszkodzenia panewek i zatarcia silnika. Z tego powodu zaleca się traktowanie tej uszczelki jako elementu stricte eksploatacyjnego i wymienianie go np. co 50 tys. km. Ale uwaga: wystrzegać należy się chińskich zamienników, są bowiem dość podłej jakości. Odpowiednie uszczelki produkuje się też w Polsce i te są już znacznie lepsze. W tym egzemplarzu właściciel wymienia uszczelkę pompy oleju regularnie. Samochód pokonuje rocznie kilkadziesiąt tys. km. Ciekawostką jest to, że w CDTI Biturbo wspomniane uszczelki wydają się sprawiać mniej problemów. Niektórzy użytkownicy podejrzewają, że może to mieć związek z innym poprowadzeniem elementów układu wydechowego (dalej od magistrali olejowej), dzięki czemu układ miałby pracować w korzystniejszych dla siebie warunkach – nie są to jednak informacje potwierdzone. Tak jak we wspomnianych silnikach V6 i także i w CDTI należy zwrócić baczną uwagę na napęd rozrządu. Zależnie od egzemplarza samochodu, producent zalecał wymianę co 150 tys. km lub 10 lat, co 150 tys. km lub 6 lat, czy wreszcie: co 120 tys. km lub 6 lat. Znanych jest wiele przypadków zerwania się paska rozrządu w okolicach tych przebiegów, więc w praktyce dobrym pomysłem może być skrócenie zalecanego interwału, jaki by nie był. Nie można przy tym zapominać, że oprócz paska i pompy wody bezwzględnie należy też wymieniać dolne koło pasowe, ponieważ jego klin z czasem ulega uszkodzeniu. Awariami straszy też czasem pompa Common Rail. Zdarza się, że funduje nam ona wyciek paliwa do komory silnika, na ogół na alternator – który oczywiście przestaje wtedy działać. Niestety, znane są przypadki pożarów tym spowodowanych. Nieszczelności bywają także czasem udziałem rury intercoolera oraz układu wspomagania kierownicy (to ostatnie także w benzyniakach). O dziwo, stosunkowo rzadko słyszy się o awariach wtryskiwaczy – choć oczywiście podobne przypadki się zdarzają. Skrzynie biegów, przeniesienie napędu W Oplu Insigni stosowano kilka różnych przekładni. Sen z powiek właścicielom i użytkownikom tych aut spędza przede wszystkim legendarna już manualna skrzynia M32. Stosowano ją w silnikach i SIDI Turbo, a także w słabszych dieslach CDTI. Przekładnia całkiem słusznie uważana jest za wyjątkowo marną. Spektrum możliwych usterek jest dość szerokie: awarii mogą uleć łożyska, synchronizatory czy wybierak. Za najmniej trwałe uważa się przekładnie produkowane w latach 2010-2012 – w tym okresie producent (Getrag) stosował mniej trwałe łożyska firm FAG i NGBC w miejsce poprzednich produktów firmy Timken. Przekładnia M32. Najczęściej spotykane symptomy awarii to hałas, problemy z włączaniem biegów czy samoczynny ruch drążka zmiany biegów podczas wciskania i odpuszczania pedału sprzęgła. Zbyt wielu fanów nie ma też 6-biegowa skrzynia automatyczna, za której produkcję odpowiedzialny był Aisin. Przekładnia ta szczególnie dawała się we znaki właścicielom aut sprzed liftingu – można spotkać się z informacjami, że jej kluczowe elementy w tym okresie były wytwarzane w Chinach. Po przeniesieniu ich produkcji do Japonii niezawodność poprawiła się. Nie poprawiła się natomiast sama praca skrzyni, której jedyną zaletą w opinii wielu użytkowników jest tylko i wyłącznie to, że sama zmienia biegi. Robi to jednak powoli, nierzadko bez sensu, a tryb Sport praktycznie nie ma na to większego wpływu. Nieszczególnie udany jest napęd 4×4 stosowany opcjonalnie w Insigni. Jest to system oparty na Haldexie, czyli rozwiązaniu kojarzonym jako względnie bezawaryjne. Tyle tylko, że w Oplu udało się w jakiś magiczny sposób sprawić, że napęd na obie osie jednak jest awaryjny – padają pompy Haldex i dyferencjały. Na tle samochodów z silnikami CDTI (/ JTD/ JTDm), mniejszą żywotność wydaje się mieć dwumasowe koło zamachowe. Tym niemniej, przy racjonalnej eksploatacji wyniki na poziomie ok. 200 tys. km są dość prawdopodobne – nie jest więc tak źle. To jak to jest z tą awaryjnością Opla Insigni? Da się z tym żyć? Wiele spośród wymienionych powyżej usterek przytrafia się okazjonalnie. Jest spora grupa osób, którym Insignia do gustu przypadła i twierdzą, że choć nie jest może ona lepsza od konkurencji, to nie jest też gorsza. Po drugiej stronie barykady stoją wściekli użytkownicy aut, którym z powodu uszczelki za 40 złotych zatarł się silnik, a do wnętrza w środku nocy napadał deszcz. Co do jednego większość osób jeżdżących tym Oplem się zgadza: Insignia nie toleruje braku reżimu serwisowego. Ignorowanie zaleceń serwisowych i brak wiedzy w zakresie prawidłowej obsługi przypomina nieco grę w rosyjską ruletkę – tyle że zamiast 1 naboju wkładamy do bębenka rewolweru 5. Ogólna zasada jest jednak taka jak wszędzie: jeśli jesteś zainteresowany Oplem Insignią, kup coś z możliwie wysokiej półki cenowej i z pewnego źródła. Zakup auta taniego lub z książką serwisową zjedzoną przez psa najprawdopodobniej zemści się błyskawicznie – być może szybciej, niż zdążysz poczytać o potencjalnych awariach i zaopatrzyć się na zapas w uszczelkę smoka pompy oleju.
Lista ofertzakończona 9 marca 2022 o godzinie 14:11:22kup terazzakończona 20 stycznia 2022 o godzinie 19:11:58kup terazzakończona 20 stycznia 2022 o godzinie 19:07:15kup terazzakończona 31 grudnia 2021 o godzinie 23:46:27kup terazzakończona 25 grudnia 2021 o godzinie 20:23:22kup terazzakończona 19 grudnia 2021 o godzinie 17:53:11kup terazzakończona 19 grudnia 2021 o godzinie 17:52:44kup terazzakończona 3 listopada 2021 o godzinie 21:03:23kup terazzakończona 13 października 2021 o godzinie 09:24:09kup terazzakończona 10 października 2021 o godzinie 15:44:12kup terazzakończona 4 października 2021 o godzinie 06:42:25kup terazzakończona 25 września 2021 o godzinie 08:31:59kup terazzakończona 22 września 2021 o godzinie 22:21:54kup terazzakończona 2 sierpnia 2021 o godzinie 10:41:29kup terazzakończona 30 czerwca 2021 o godzinie 10:11:18kup terazzakończona 1 kwietnia 2021 o godzinie 13:43:57kup terazzakończona 23 marca 2021 o godzinie 11:53:38kup terazzakończona 7 marca 2021 o godzinie 17:31:19kup terazzakończona 6 lutego 2021 o godzinie 21:19:46kup terazzakończona 17 stycznia 2021 o godzinie 15:22:24kup terazzakończona 14 stycznia 2021 o godzinie 14:50:21kup terazzakończona 13 stycznia 2021 o godzinie 16:17:34kup terazzakończona 13 stycznia 2021 o godzinie 15:48:50kup terazzakończona 17 grudnia 2020 o godzinie 19:13:45kup terazzakończona 13 grudnia 2020 o godzinie 19:06:44kup terazzakończona 11 grudnia 2020 o godzinie 11:12:55kup terazzakończona 23 listopada 2020 o godzinie 23:53:31kup terazzakończona 17 listopada 2020 o godzinie 10:27:03kup terazzakończona 3 listopada 2020 o godzinie 21:39:51kup terazzakończona 29 października 2020 o godzinie 08:46:24kup terazzakończona 28 października 2020 o godzinie 15:11:17kup terazzakończona 12 września 2020 o godzinie 16:36:58kup terazzakończona 8 września 2020 o godzinie 08:13:54kup terazzakończona 1 września 2020 o godzinie 13:13:12kup terazzakończona 31 sierpnia 2020 o godzinie 14:24:52kup terazzakończona 24 sierpnia 2020 o godzinie 16:22:40kup terazzakończona 18 sierpnia 2020 o godzinie 15:23:49kup terazzakończona 5 sierpnia 2020 o godzinie 11:21:16kup terazzakończona 5 sierpnia 2020 o godzinie 11:21:16kup terazzakończona 5 sierpnia 2020 o godzinie 00:33:48kup terazzakończona 28 lipca 2020 o godzinie 16:43:54kup terazzakończona 28 lipca 2020 o godzinie 16:43:54kup terazzakończona 28 lipca 2020 o godzinie 16:43:54kup terazzakończona 23 lipca 2020 o godzinie 08:58:09kup terazzakończona 19 lipca 2020 o godzinie 14:17:04kup terazzakończona 1 lipca 2020 o godzinie 11:15:03kup terazzakończona 11 czerwca 2020 o godzinie 16:24:11kup terazzakończona 19 maja 2020 o godzinie 19:38:00kup terazzakończona 19 maja 2020 o godzinie 19:37:56kup terazzakończona 27 kwietnia 2020 o godzinie 23:26:29kup terazzakończona 27 kwietnia 2020 o godzinie 20:41:28kup terazzakończona 4 kwietnia 2020 o godzinie 13:13:13kup terazzakończona 1 kwietnia 2020 o godzinie 22:32:18kup terazzakończona 29 marca 2020 o godzinie 09:25:33kup terazzakończona 28 marca 2020 o godzinie 10:43:11kup terazzakończona 20 marca 2020 o godzinie 16:31:51kup terazzakończona 2 marca 2020 o godzinie 09:40:38kup terazzakończona 18 lutego 2020 o godzinie 09:13:22kup terazzakończona 18 lutego 2020 o godzinie 09:13:22kup terazzakończona 18 lutego 2020 o godzinie 09:13:22kup teraz
Używany Opel Antara to niezbyt częsty widok w ogłoszeniach sprzedaży, ale model ma swoje grono zwolenników. Jakie są typowe usterki tego modelu? Rok 2006 miał być szczególny dla gamy Opla. Niemcy wprowadzili bowiem do sprzedaży średniej wielkości SUV-a i liczyli na europejską karierę auta. Kierowcy ze Starego Kontynentu nie do końca zrozumieli jednak założenia Antary. W efekcie choć auto sprzedawało się dosyć dobrze, do miana hitu sprzedaży było mu bardzo daleko. Opel wycofał model z oferty w roku 2015. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Nadwozie Antary jest bardzo mocno geometryczne. Choć dzisiaj sylwetka może wydawać się zbyt prosta i za mało dopracowana pod kątem stylistycznych smaczków, w roku 2006 naprawdę dobrze prezentowała się na ulicach polskich miast. Poza tym przynosiła na Stary Kontynent nieco amerykańskiego klimatu - w końcu Opel był bliźniakiem Chevroleta Captivy - oraz jak najbardziej pasowała do ówczesnej, niemieckiej gamy. Kwadratowa była również Vectra C oraz Astra trzeciej generacji. NOWOŚĆ na Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Używany Opel Antara (2006 - 2015) - nawiew z Corsy, zegary z Astry Nawiązanie do innych modeli marki widać nie tylko na zewnątrz Opla Antary, ale także i w kabinie pasażerskiej. Kierownica i okrągłe nawiewy pochodzą z Corsy, podczas gdy zegary zostały żywcem wzięte z Astry. Powinowactwo z innymi modelami nie razi jednak tak bardzo, jak pewne niedostatki jakościowe. Plastiki użyte do wykończenia konsoli w większości przypadków są twarde, przez co w chłodniejsze dni mogą trzeszczeć podczas jazdy. Dodatkowo mało estetycznie prezentuje się chociażby opcjonalna, „skórzana” tapicerka wykonana z ekologicznego materiału. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Ilość przestrzeni we wnętrzu Opla Antary jest przyzwoita. Cztery dorosłe osoby mogą podróżować niemieckim SUV-em bez większych problemów. Przeciętnie wypada niestety bagażnik. Jego podstawowa pojemność to 420 litrów. Dużo więcej na pokład są w stanie zabrać chociażby kompakty w wersji kombi. Po złożeniu tylnej kanapy przestrzeń załadunkowa rośnie do 1420 litrów. Zawieszenie Opla Antary jest w pełni niezależną konstrukcją. Auto choć prowadzi się dosyć dobrze i oferuje komfort resorowania, zdecydowanie nie jest typem sportowego SUV-a. Wysoko umieszczony środek ciężkości sprawia, że nadwozie jest mało stabilne w szybko pokonywanych zakrętach. A co z usterkami? Zobacz też: Test Opel Mokka X Turbo 140 KM 4x4 Użytkownicy nie skarżą się na niską trwałość poszczególnych elementów podwozia. DEKRA w swoim raporcie wskazuje jedynie na możliwość przedwczesnego pojawienia się wycieków w amortyzatorach. Opel Antara przenosi napęd na cztery koła. W lifestylowym, niemieckim SUV-ie nie ma jednak co oczekiwać układu wyposażonego w mechaniczne blokady czy reduktor. Inżynierowie postawili na system dołączania tylnej osi oparty o sprzęgło wielopłytkowe. Elektroniczne 4x4 poprawia trakcję podczas zimowych podróży, ale totalnie nie nadaje się w teren. W zamian układ jest trwały i przy regularnej wymianie oleju nie staje się źródłem większych usterek. Paleta silnikowa Opla Antary składa się z 7 jednostek napędowych. Mimo wszystko szczególną popularnością cieszy się tak właściwie tylko jeden motor - to on napędza blisko 70 procent używanych modeli. Mowa o 2-litrowym dieslu CDTI o mocy 150 koni mechanicznych. Moment obrotowy na poziomie 320 Nm wydaje się być wysoki. Nie można jednak zapominać o tym, że SUV nie jest autem lekkim. A to mocno ogranicza jego sportowe zapędy. Sprint do pierwszej setki trwa 10,8 sekundy. Prędkość maksymalna to 180 km/h. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Zobacz też: Test Opel Insignia CDTi Używane: Opel Antara (2006 - 2015) – trwałość silników 2-litrowy diesel spod maski Opla Antary nie jest mocno oszczędny. W mieście potrafi spalić prawie 9 litrów oleju napędowego. Na szczęście zadbane egzemplarze jednostki opracowanej przez włoskich inżynierów z VM Motori cieszą się dosyć dobrą opinią mechaników. Czasami w silniku pada sterowanie turbosprężarką czy zawór EGR oraz wymiany wymagają klapy wirowe w kolektorze dolotowym. Na szczęście wtryskiwacze common rail i inne elementy osprzętu są trwałe. Motor wysokoprężny był oferowany też w wersji o mocy 127 koni mechanicznych. Poza tym w sprzedaży funkcjonował diesel o większej pojemności. Silnik 2,2 litra występował w wariancie o mocy 163 i 184 koni mechanicznych. Alternatywę może stanowić Antara wyposażona w motor benzynowy. Cennik Opla otwierała 2,4-litrowa jednostka o mocy 140 lub 167 koni mechanicznych. Ta choć nie imponuje osiągami, świetnie nadaje się do zasilania gazem. Co więcej, jest stosunkowo trwała. Tak właściwie grożą jej wyłącznie drobne wycieki oleju. Topowe wersje Opla Antary były napędzane 3,2-litrową V-szóstką. 227-konny silnik rozpędza SUV-a do 100 km/h w 8,8 sekundy. Wynik po części jest podyktowany nadmierną masą auta, a po części automatyczną skrzynią, która była standardem w motorze widlastym. Choć największy z benzyniaków przyjemnie bulgocze podczas jazdy, nie ma ograniczeń w apetycie. W mieście może spalić od 16 do nawet 20 litrów paliwa. Dodatkowo miewa problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Zobacz też: Opel Astra Sports Tourer – ekskluzywne kombi! Używany Opel Antara – usterki według DEKRA Opel Antara nie cieszy się wysoką notą w badaniu DEKRY z roku 2017. Zdaniem niemieckich diagnostów ilość usterek występujących w SUV-ie jest wyższa, niż przewiduje średnia dla tej klasy pojazdów. Najpoważniejszy problem dotyczy przekładni kierowniczej. Jeżeli przy ruszaniu pojawi się charakterystyczne stukanie, będzie ono oznaczać konieczność regeneracji mechanizmu. Poza tym wadliwe bywa oprogramowanie skrzyni biegów, potrafi przestać działać wyświetlacz komputera pokładowego i radia oraz psuje się silniczek w układzie ogrzewania, który odpowiada za sterowanie klapami mieszającymi ciepłe i zimne powietrze. Właściciele Opli skarżą się również na uszkodzenia pływaka w baku paliwa, niską trwałość pompki płynu do spryskiwaczy oraz usterki czujników ABS. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Ceny używanych Opli Antara zaczynają się od 24 - 25 tysięcy złotych. Mimo iż najdroższe modele na ogół kosztują blisko 70 tysięcy złotych, są też i pojedyncze egzemplarze wycenione przez właścicieli nawet na 90 tysięcy złotych. Niemiecki SUV zazwyczaj jest dobrze wyposażony. Często auto posiada czujnik deszczu, zmierzchu i parkowania, tempomat oraz komplet poduszek powietrznych, a ponadto nie brakuje pojazdów z nawigacją satelitarną, skórzaną tapicerką i reflektorami ksenonowymi. Zobacz też: Test Opel Astra Turbo 125 KM - ogromny progres! Używane: Opel Antara (2006 - 2015) - podsumowanie Choć Opel Antara pod względem funkcjonalności nie jest najgorzej dopracowanym autem, nigdy nie odniósł dużego sukcesu. Czemu? Niemiecki SUV wyraźnie poległ na polu emocji. W znaczący sposób brakuje mu charakteru, jest po prostu przeciętny i staje się niewidzialny w ruchu miejskim. A cechy te mogą mieć ogromne znaczenie dla decyzji o zakupie, gdy kierowca chce wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych na auto, które w teorii powinno się stać wizytówką. Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Zobacz też: Test Opel Meriva CDTI 136 KM Używany Opel Antara - ceny części zamiennych: filtr oleju - od 28 zł filtr powietrza - od 38 zł filtr paliwa - od 80 zł filtr kabinowy - od 41 zł łańcuch rozrządu - od 734 zł zestaw paska rozrządu - od 466 zł tarcza hamulcowa przód - od 146 zł tarcza hamulcowa tył - od 128 zł klocki hamulcowe (komplet na oś) - od 52 zł łącznik stabilizatora - od 46 zł końcówka drążka kierowniczego - od 42 zł amortyzator - od 216 zł sprzęgło komplet - od 686 zł koło dwumasowe - od 1759 zł Opel Antara - dane techniczne - silniki benzynowe: 2,4 16v: 140 KM, 220 Nm, 11,5 s., 190 km/h, 12,5/9,3/7,3 2,4 16v: 167 KM, 230 Nm, 10,9 s., 190 km/h, 11,7/8,8/7,1 3,2 V6: 227 KM, 297 Nm, 8,8 s., 204 km/h, 16,4/11,5/8,6 Zobacz też: Test Opel Cascada Turbo aut. Opel Antara - dane techniczne - silniki wysokoprężne: 2,0 CDTI: 127 KM, 295 Nm, 12,0 s., 174 km/h, 8,8/7,5/6,7 2,0 CDTI: 150 KM, 320 Nm, 10,8 s., 180 km/h, 8,7/7,6/6,8 2,2 CDTI: 163 KM, 350 Nm, 9,9 s., 189 km/h, 8,2/6,3/5,2 2,2 CDTI: 184 KM, 400 Nm, 9,6 s., 200 km/h, 8,6/6,6/5,6 Zawsze sprawdzaj promile zanim wsiądziesz za kółko. Skorzystaj z naszego prostego narzędzia >>> Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel Używany Opel Antara (2006 - 2015) – opinie i typowe usterki Opel Opel
waldi1 Nowicjusz Posty: 18 Rejestracja: 25 gru 2015, o 17:11 Auto: Insignia Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2016 Miasto: Warszawa Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Witam, Ja mam ten sam silnik i po zakupie wymieniłem olej, ponieważ stan był za wysoki (ropa w oleju). Po przejechaniu jakiś 3tys. widzę ze znów stan oleju się podniósł, chociaż kontroluje już wypalanie oleju za pomocą tej diody (ani razu nie przerwałem tego procesu). Reasumując moim zdaniem problem jest w tej ropie w oleju i tyle. Ja dodatkowo stosuje dodatki do oleju, co bardzo poprawiają smarowanie i wymieniam max, co 15k olej, więc raczej nie powinno być problemu z zatarciem. Minusem tych dodatków jest to, że wypłukują nagar i jak silnik był już stary to może zacząć brać olej. Jak ostatnio byłem w serwisie to się zdziwili, że mam taki czysty olej jak na diesla? Ten dodatek na pewno działa, bo go używam przez prawie 15 lat (miałem poprzednio benzynę z tuningiem na 200KM i jak rozebrałem turbinę po 110tys to nie była w ogóle zużyta a pracowała prawie przez cały czas na dwukrotnie większym doładowaniu niż było fabrycznie). Ten dodatek to MILITEC ... Pozdrawiam, Waldemar P405 Zapaleniec Posty: 3052 Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03 Auto: Insignia CDTI Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2009 Miasto: Leszno Otrzymał piwo: 17 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: P405 » 1 kwie 2016, o 16:19 Ważne żeby utrzymać obroty ok 2500 wtedy ON jest spalony, jeżeli wypalanie na postoju albo w korku może część ON dostać się do oleju. Xperia Z3 IBZI Moderator Posty: 3841 Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12 Auto: Insignia Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2013 Miasto: Gliwice Postawił piwo: 5 razy Otrzymał piwo: 23 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: IBZI » 1 kwie 2016, o 17:07 Lałem w poprzednim aucie (benzyna). Efektów pozytywnych nie stwierdziłem. Negatywnych też zresztą nie. Do Insigni dodaję LMa. Też nie widzę jakiś większych korzyści. Może tylko bardziej miękko pracuje na zimnym. Zresztą o dodatkach mamy osobny wątek. Tam zapraszam do dyskusji. miniakuel Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: miniakuel » 3 kwie 2016, o 11:40 ja leje 5w30 nie wiem czy dobry teraz wszystkie nowinki ekologiczne out klapy wirowe,dpf, egr i mapa na 190km automat skrzynia o oznaczeniu dokładnie nie pamietam ale jest chyba af40 lub cos takiego co myslicie? Ostatnio zmieniony 8 kwie 2016, o 07:41 przez Engine, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Proszę o stosowanie interpunkcji Indianin Nowicjusz Posty: 30 Rejestracja: 30 sty 2016, o 07:55 Auto: Insignia Cosmo Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2012 Miasto: Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: Indianin » 7 kwie 2016, o 22:10 Edit Znaki interpunkcyjne ,zna? Ostatnio zmieniony 8 kwie 2016, o 07:40 przez Engine, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Nie cytuj posta pod postem - regulamin ICEMANIK Użytkownik Posty: 112 Rejestracja: 21 gru 2015, o 22:55 Auto: Ins OPC Line AiR/KW Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2009 Miasto: Poznań Otrzymał piwo: 1 raz Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: ICEMANIK » 9 kwie 2016, o 17:07 Dobra, to teraz moja historyjka. Auto kupione w przed wigilią, przeleciałem nim 8k kilka razy w góry, sylwester, święta etc. Zero problemów, ani objawów, no może oprócz tumanów sadzy przy przyspieszaniu. W styczniu jak były mrozy -18'C zapaliła się kontrola "zbyt niskie ciśnienie oleju", zgasła po kilku sekundach. Zajrzałem na forum, poczytałem i byłem przerażony. Po tygodniu zamówiłem sławny oring pompy oleju by prewencyjnie zrobić robotę zawczasu. Zleciłem wymianę i przy okazji poprosiłem o sprawdzenie ciśnienia pompy oraz zdjęcie panewki by wiedzieć co wcześniej kupiłem. Wtedy się zaczęło... panewki zatarte i główne i korbowodowe, wał zatarty, tłoki owalne, korby krzywe. Mimo iż auto jeździło, zachowywało się normalnie, moc miało (chip). Klamoty zawiezione do szlifierza, ale nie chciał tego zrobić, zresztą koszt regeneracji wysoki. Więc zostało albo kupić cały dół (4-5k), albo cały słupek (5-8k), albo kompletny (8-9k). Tak więc wybrałem słupek od handlarza. Pojechałem z moim mechanikiem, gdzie do wyboru były jednostki z przedziału 2011-2014, pięć silników do wyboru. Mechanik wstępnie wybrał jeden "najładniejszy" z pełną gwarancją , tzn rozbieramy i patrzymy jak to wygląda w środku, jeśli coś nie pasuje to wymiana na inny. Okazało się, że silnik był po bardzo niewielkim przebiegu, oryginalny rozrząd, stan wtrysków, bloku i innych potwierdzał tylko wzorowy stan. Po drodze jeszcze doszło turbo, dwumas, termostat, etc. Remont zakończony powodzeniem kilka dni temu. Koszt remontu to mniej więcej 40% wartości auta, dziura w portfelu mniej więcej na kilkanaście miesięcy I na koniec auto było podszykowane pod sprzedaż, bo zostały zregenerowane wtryski, założone nowe pierścienie oraz nowe panewki, więc wypadało by założyć komuś sprawę, bo dobrze wiedzieli co jest grane End of my history P405 Zapaleniec Posty: 3052 Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03 Auto: Insignia CDTI Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2009 Miasto: Leszno Otrzymał piwo: 17 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: P405 » 9 kwie 2016, o 18:48 To powiedz jeszcze gdzie je kupiłeś. Xperia Z3 ICEMANIK Użytkownik Posty: 112 Rejestracja: 21 gru 2015, o 22:55 Auto: Ins OPC Line AiR/KW Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2009 Miasto: Poznań Otrzymał piwo: 1 raz Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: ICEMANIK » 10 kwie 2016, o 12:30 Auto czy silnik? auto spod Łodzi z rąk prywatnych karol307 Nowicjusz Posty: 8 Rejestracja: 31 paź 2015, o 19:34 Auto: Insignia SW Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: otwock Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: karol307 » 10 kwie 2016, o 14:53 Witam ja również miałem wątpliwą przyjemność wymienić silnik po zatarciu obróciły się panewki. Insignia prawdopodobnie jeździła od początku na oleju GM jestem drugim właścicielem w Polsce. Do zatarcia doszło jakieś 12kkm po przeglądzie gdzie wymieniłem olej na Liqui Moly 4600 wcześniej przejechałem jakieś 5kkm na GM. Nie przybywało i nie ubywało nic na bagnecie, samochód użytkowany głównie w mieście wypalanie DPF co jakieś 350 km dwa razy na zbiornik kilka razy wystąpiła informacja o niskim ciśnieniu oleju zgłoszona w serwisie. Wgrali aktualizacje co miało załatwić problem . A tu pewnego pięknego dnia akurat w drugi dzień świąt Wielkiej Nocy 2014 w czasie podróży do rodziny, podczas dynamicznej jazdy, byliśmy spóźnieni, silnik stracił moc dudnienie wibracje dzwonienie no i po temacie panewki obróciły się. Kupiłem silnik kompletny za 7kpln z przebiegiem poniżej tysiąca km (z alledrogo) od astry gtc, musiałem wymienić miskę bo w nowym nie było czujnika, no i wiązkę, silnik wyglądał jak z fabryki błyszczący zero korozji i śladów utleniania aluminium, daty na wiązkach kablowych 10,2013. Sprzedawca okazał się bardzo uczciwym i życiowym człowiekiem wytargowaliśmy z żoną od ceny wyjściowej okrągłą sumkę argument okrągłego brzuszka żony zmiękczył sprzedawce. Obecnie zalewam Millersa. Silnik znacząco ciszej pracuje zero problemów, stary silnik (goły słupek) sprzedałem za 2kpln gościu sam się odezwał do mnie na innym forum. Zabrał silnik powiedział ze je remontuje. Został mi cały osprzęt ze starego na otarcie łez. Wymieniałem ASO powiedzieli ze przyczyną zatarcia była uszczelka smoka u mnie była twarda i odkształcona. Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta. hubertus Zapaleniec Posty: 1485 Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09 Auto: Insignia 2,0 cdti Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2010 Miasto: Otrzymał piwo: 2 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: hubertus » 10 kwie 2016, o 17:27 Duży miałeś przebieg, gdy ci się zatarł? karol307 Nowicjusz Posty: 8 Rejestracja: 31 paź 2015, o 19:34 Auto: Insignia SW Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: otwock Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: karol307 » 10 kwie 2016, o 22:01 Auto 2010r zatarty przy 190000 Seba Forumowicz Posty: 80 Rejestracja: 17 sie 2014, o 22:12 Auto: Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2011 Miasto: Otrzymał piwo: 2 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: Seba » 11 kwie 2016, o 11:10 Jak ostatnio byłem w ASO na wymianie oleju w skrzyni biegów, to podobno mieli jeden czy dwa przypadki zatarcia silnika prze tą nieszczęsną uszczelkę przy przebiegu około 80tys. Indianin Nowicjusz Posty: 30 Rejestracja: 30 sty 2016, o 07:55 Auto: Insignia Cosmo Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2012 Miasto: Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: Indianin » 11 kwie 2016, o 17:07 Może i moja skromna osoba dorzuci swoje pięć grosz,włos na głowie się jeży przez zjebaną gumę (uszczelka smoka). Wg. zapewnień ASO jak nie ma komunikatu o niskim ciśnieniu oleju to nie ma ,czym się przejmować ,ale jak taki się pojawi to według mojej oceny jest, już po zawodach .Wydedukowałem że taka uszczelka wytrzymuję max. cztery lata (podpieram się i to by się pokrywało z rzeczywistością ,padają silniki 2009-2011 ,czyż nie ?) i raczej nie chodzi tu o przebieg ,tylko o czas (sparciała guma) reasumując Opel ma wyjebane na własną wadę konstrukcyjną a ludzie się bujają z /cenzura/ silnikami po warsztatach itd. Jeszcze jedno kwestia interwału wymiany oliwy ,oczywiście hura (ASO) /cenzura/ po 30k ,bullshit . ASO =się powolna agonia auta ,jak ktoś się ogarnie w odpowiednim momencie to już jest połowa sukcesu. Ostatnie zdanie ,czytając to forum i bliźniacze , autentycznie dopóki nie wymienię tej j....ej uszczelki (na dniach,już zamówiona ) to k...a strach się poruszać tak pięknym autkiem bo zaraz pi......ie motor ,autentycznie jakaś psychoza. KenyBDG Użytkownik Posty: 659 Rejestracja: 8 wrz 2014, o 10:49 Auto: Insignia B Kod silnika: B15XFT Rok produkcji: 2017 Miasto: Warszawa Postawił piwo: 1 raz Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: KenyBDG » 11 kwie 2016, o 19:47 Takie czasy, co mają powiedzieć użytkownicy AUDI z silnikiem TFSI ? hubertus Zapaleniec Posty: 1485 Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09 Auto: Insignia 2,0 cdti Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2010 Miasto: Otrzymał piwo: 2 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: hubertus » 11 kwie 2016, o 20:00 Nie wiem co mają powiedzieć właściciele tfsi. Ale wiem, że w 2,0 tdi wyciera się wałek napędu pompy oleju. W silnikach z wałkami wyrównoważającymi. Jest on w kształcie sześciokątnego ołówka i z czasem kanciki się ścierają i pompa przestaje pompować. W dzisiejszych czasach wiele aut dotykają jakieś wady. To samo jest z oplem. Ja mam 2010. Na razie zero problemów. Może jak będzie czas uszczelkę wymienię. Z tego co czytam to nie jest jakiś trudny zabieg. waldi1 Nowicjusz Posty: 18 Rejestracja: 25 gru 2015, o 17:11 Auto: Insignia Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2016 Miasto: Warszawa Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: waldi1 » 19 lip 2016, o 12:44 Moje auto właśnie skończyło 4 lata więc dajcie znać co trzeba wymienić i czy jest dużo pracy żeby się do tego dobrać (takie rzeczy zawsze wykonuje sam) 1. Uszczelka smoka 2. Oring pompy oleju Może coś jeszcze. Co prawda nie miałem żadnego komunikatu no ale stan oleju cały czas powyżej maxa. Na razie się tym nie przejmuje no ale jak będzie olej mocno rozrzadzony to może być też zatarcie szybko.... Spróbuje wypalać teraz przy tych 2500 i zobaczymy czy będzie dalej przybyweało oleju. Dan Użytkownik Posty: 905 Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07 Auto: ST 160HP Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2009 Miasto: Łódź Otrzymał piwo: 9 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: Dan » 21 lip 2016, o 11:46 Uszczelkę gniazda czujnika poziomu oleju, jak nie cieknie to i tak zacznie prędzej czy później, bo potem żeby się tam dostać to znowu będziesz musiał miskę rozkejać. Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka waldi1 Nowicjusz Posty: 18 Rejestracja: 25 gru 2015, o 17:11 Auto: Insignia Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2016 Miasto: Warszawa Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: waldi1 » 22 lip 2016, o 10:11 Witam, Macie może jakieś zdjęcia w którym to miejscu dokładnie jest żebym nie wymianiał czegoś innego? 1. Uszczelka smoka 2. Oring pompy oleju 3. Uszczelkę gniazda czujnika poziomu oleju Dodatkowe nie mogę nic napisać w swoim wątku "Grzanie lusterek i szyby tylniej". Jest informacja na górze wątku "Zablokowane". Jak kliknę w to "Zablokowane" to pojawia się taka informacja "Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów". Gdzie jest problem ponieważ nie wiem? Pozdrawiam, Waldemar Użytkownik Posty: 997 Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40 Auto: Insignia Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2010 Miasto: Gdańsk Otrzymał piwo: 11 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: » 22 lip 2016, o 10:41 pewnie Ci mod zablokował temat, bo już o takich problemach było pisane w innych wątkach. darek0808 Użytkownik Posty: 478 Rejestracja: 19 sty 2016, o 19:24 Auto: Opel Insignia kombi Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2011 Miasto: Otrzymał piwo: 4 razy Re: Obracające panewki CDTI A20DTH Post autor: darek0808 » 24 lip 2016, o 08:30 Indianin pisze:Może i moja skromna osoba dorzuci swoje pięć grosz,włos na głowie się jeży przez zjebaną gumę (uszczelka smoka). Wg. zapewnień ASO jak nie ma komunikatu o niskim ciśnieniu oleju to nie ma ,czym się przejmować ,ale jak taki się pojawi to według mojej oceny jest, już po zawodach .Wydedukowałem że taka uszczelka wytrzymuję max. cztery lata (podpieram się i to by się pokrywało z rzeczywistością ,padają silniki 2009-2011 ,czyż nie ?) i raczej nie chodzi tu o przebieg ,tylko o czas (sparciała guma) reasumując Opel ma wyjebane na własną wadę konstrukcyjną a ludzie się bujają z /cenzura/ silnikami po warsztatach itd. Jeszcze jedno kwestia interwału wymiany oliwy ,oczywiście hura (ASO) /cenzura/ po 30k ,bullshit . ASO =się powolna agonia auta ,jak ktoś się ogarnie w odpowiednim momencie to już jest połowa sukcesu. Ostatnie zdanie ,czytając to forum i bliźniacze , autentycznie dopóki nie wymienię tej j....ej uszczelki (na dniach,już zamówiona ) to k...a strach się poruszać tak pięknym autkiem bo zaraz pi......ie motor ,autentycznie jakaś psychoza. Rzezczywiście rocznik samochodu ma chyba duże znaczenie. U mnie auto miało 4,5 roku i przebieg 143 kkm. Uszczelka była twardsza od nowej ale niewiele. Auto jeździło na wyymiany do ASO co 30 kkm. Kupiłem poleasingowe więc nie sądzę aby użytkownik dbał o wypalanie dpf. Wydaje mi się, że przyczyna to połączenie przebiegu i lat. 5 lat jazdy i przebieg powyżej 150 kkm kwalifikuje samochód do wymiany uszczelki prewencyjnie. Druga sprawa, na naszym rynku wtórnym (i nie tylko bo w niemczech i innych krajach podobnie) jest też sporo samochodów z wątpliwą historią serwisową, więc silnik pada niespodziewanie no bo jak to, jak na blacie jest tylko 150 kkm. Podobnie było z poprzednim moim passatem B5FL, ludzie skarżyli sie na padające skrzynie, wałki rozrządu, turbo dwumas itp. Ja sprzedałem samochód z przebiegiem 320 kkm i dalej jeździ u znajomego. Jeśli auto nie ma udokumentowanej przeszłości, NIE KUPOWAĆ.
Aby silnik auta działał sprawnie musi być odpowiednio chłodzony. Awaria układu chłodzenia może doprowadzić nawet do całkowitego zniszczenia jednostki napędowej. W skład najważniejszych elementów układu chłodzenia wchodzą termostat, pompa wody, nagrzewnica oraz chłodnica. Wszystkie powinny być w 100% sprawne. Zaraz po uruchomieniu auta ciecz krążąca w małym obiegu przyczynia się do szybszego rozgrzania silnika, następnie gdy auto się już rozgrzeje aktywowany jest duży obieg. Gorący płyn chłodzący przepływa przez chłodnicę, a następnie wraca aby tym razem chłodzić silnik. Elementem, który otwiera i zamyka duży obieg chłodzenia jest termostat. Optymalna dla silnika temperatura cieczy chłodzącej to zakres od 85 do 95 stopni Celsjusza. Sprawny termostat taką właśnie temperaturę płynu w sposób stały utrzymuje. Jak rozpoznać uszkodzony termostat? Awarię termostatu możemy stwierdzić obserwując wskazówkę od temperatury płynu chłodzącego. Kiedy wychyla się ona ponad 90 stopni dochodzi do przegrzewania silnika . Natomiast gdy nigdy nie “dociera” do 90 stopni oznacza, że silnik jest niedogrzany. Najczęstszą przyczyną awarii termostatu jest jego zacięcie się w pozycji zamkniętej lub otwartej. W pierwszym przypadku płyn chłodzący krąży cały czas w małym obiegu i jego temperatura cały czas wzrasta. Niestety jest to sytuacja bardzo niepożądana dla silnika, która w skrajnych przypadkach może doprowadzić do jego całkowitego zniszczenia. W przypadku gdy termostat cały czas pozostaje w pozycji otwartej płyn zazwyczaj nigdy nie osiąga temperatury roboczej. Jest to sytuacja dużo mniej niebezpieczna w porównaniu ze stałym zamknięciem termostatu, ale również ma swoje negatywne konsekwencje. Na pewno będziemy mieli problem z rozgrzaniem auta wewnątrz kabiny. Nagrzewnica nie da ciepła jeśli będzie przepływać przez nią zimny płyn. Drugi problem to podwyższone spalanie. Komputer sterujący silnikiem otrzymując sygnał o niskiej temperaturze cieczy chłodzącej będzie zwiększał dawkowanie paliwa. Może ono wzrosnąć nawet o 20%. Wymiana termostatu Termostat to element, którego się nie naprawia, podlega on po prostu wymianie na nowy. Na szczęście jego cena w znacznej większości przypadków nie jest wygórowana. To na co na pewno należy zwrócić uwagę to dopasowanie termostatu konkretnie do naszego modelu auta, najlepiej po oryginalnych numerach producenta. Różne termostaty mają różne temperatury otwarcia. Optymalną pracę silnika i ekonomiczne spalanie zapewnia tylko termostat dopasowany konkretnie do danej jednostki napędowej. Sama wymiana również żadnemu mechanikowi nie powinna przysporzyć większych problemów. Zachęcamy do samodzielnej diagnozy działania termostatu w waszych autach. Nowy termostat do każdego modelu Opla znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
opel insignia 2.0 cdti klapy wirowe